Kierowcy najczęściej skarżą się, że ubezpieczyciele odmawiają uznania roszczenia o odszkodowanie lub świadczenia o odszkodowanie i zbyt wolno prowadzą postępowanie likwidacyjne - donosi „Dziennik Zachodni”.
Jednak podstawowy „numer”, na który ubezpieczyciele naciągają klientów, to zaniżanie kosztów naprawy samochodu.
Chodzi o to, aby uznać szkodę jako całkowitą.
W ten sposób ubezpieczyciel chce zmusić klienta do zawarcia nowej umowy ubezpieczyciela AC za sporo wyższą stawkę, bo już liczoną bez ulg za bezwypadkową jazdę – informuje dziennik.
Jeśli ubezpieczyciel zaniżył Ci w kosztorysie kwoty:
Masz dodatkowo prawo do odzyskania pieniędzy:
ZADZWOŃ, dowiedz sie więcej!
Zadzwoń do nas lub podaj swój numer, a my skontaktujemy się z Tobą!
Wiadomość została wysłana